1 marca 2016 r. zmienią się uprawnienia matek
porzucających dzieci
Przewiduje
je ustawa z 24 lipca 2015 r. o zmianie
ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r., poz.
1268), która stanowi, iż w razie porzucenia dziecka przez pracownicę lub
umieszczenia go, na podstawie orzeczenia sądu, w pieczy zastępczej, w zakładzie
opiekuńczo-leczniczym, w zakładzie pielęgnacyjno-opiekuńczym albo w zakładzie
rehabilitacji leczniczej, pracownicy nie przysługuje część urlopu
macierzyńskiego przypadająca po dniu porzucenia dziecka albo umieszczenia
dziecka w pieczy zastępczej, w zakładzie opiekuńczo-leczniczym, w zakładzie
pielęgnacyjno-opiekuńczym albo w zakładzie rehabilitacji leczniczej. W żadnym
jednak wypadku urlop macierzyński po porodzie nie może wynosić mniej niż 8
tygodni.
Od 22 lutego 2016 r. mniejsze
uprawnienia matek rezygnujących z wychowywania dziecka lub oddających je innej
osobie w celu przysposobienia
Stanowi o
nich ustawa z 25 czerwca 2015 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych
innych ustaw (Dz. U. z 2015 r., poz. 1220), która przewiduje, iż jeśli matka
rezygnuje z wychowywania dziecka i oddaje je innej osobie w celu
przysposobienia, albo gdy dziecko zostaje umieszczone, na podstawie orzeczenia
sądu, w pieczy zastępczej, w zakładzie opiekuńczo-leczniczym, w zakładzie
pielęgnacyjno-opiekuńczym albo w zakładzie rehabilitacji leczniczej, matce nie
przysługuje część urlopu macierzyńskiego przypadająca po dniu oddania dziecka
albo umieszczenia go w pieczy zastępczej, w zakładzie opiekuńczo-leczniczym, w
zakładzie pielęgnacyjno-opiekuńczym albo w zakładzie rehabilitacji leczniczej.
Także i w tym wypadku urlop macierzyński po porodzie nie może wynosić mniej niż
8 tygodni.
Także od 22
lutego 2016 r. nastąpią zmiany w zatrudnieniu terminowym
Stanowi o nich ustawa z 25 czerwca 2015 r. o zmianie ustawy – Kodeks
pracy oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r., poz. 1220). Zmiany
dotyczyć będą m.in.:
·
likwidacji umów zawieranych na czas wykonania określonej pracy,
·
możliwości ponownego zawarcia umowy na okres próbny z tym samym
pracownikiem, jeśli ma być on zatrudniony przy pracy innego rodzaju lub po
upływie co najmniej 3 lat od dnia rozwiązania lub wygaśnięcia poprzedniej umowy
o prace, jeśli zatrudnienie ma dotyczyć tego samego rodzaju pracy,
·
limitowania zarówno liczby, jak i czasu trwania zatrudnienia terminowego
(łączna liczba umów na czas określony nie może przekroczyć 3, zaś okres
zatrudnienia na tej podstawie nie może przekroczyć 33 miesięcy),
·
powyższych limitów nie stosuje się jedynie do umów o pracę zawartych na
czas określony w celu: zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej
nieobecności w pracy, wykonywania prac o charakterze dorywczym lub sezonowym,
wykonywania pracy przez okres kadencji oraz w przypadku gdy pracodawca wykaże obiektywne przyczyny leżące po jego
stronie - jeżeli ich zawarcie w
danym przypadku służy zaspokojeniu rzeczywistego okresowego zapotrzebowania i
jest niezbędne w tym zakresie w świetle wszystkich okoliczności zawarcia umowy
(w tym ostatnim przypadku w terminie 5 dni pracodawca musi zawiadomić
właściwego okręgowego inspektora pracy, o zawarciu umowy wraz ze wskazaniem
przyczyn jej zawarcia; niedopełnienie tego obowiązku stanowi wykroczenie),
·
zrównania okresów wypowiedzenia umów zawartych na czas określony i
nieokreślony (tj. ich uzależnienie wyłącznie od okresu zatrudnienia u danego
pracodawcy),
·
możliwości zwolnienia pracownika z obowiązku świadczenia pracy w okresie
wypowiedzenia z zachowaniem prawa do wynagrodzenia,
·
możliwości domagania się przez pracownika zatrudnionego na czas określony
przywrócenia do pracy w razie rozwiązania przez pracodawcę umowy z naruszeniem
przepisów o rozwiązywaniu umów bez wypowiedzenia – pod warunkiem, iż nie
upłynął jeszcze termin, do którego miała trwać umowa i okres ten nie jest
krótki.
Od 2
stycznia 2016 r. łatwiej będzie łączyć pracę z życiem rodzinnym
Stanie się to za sprawą
ustawy z 24 lipca 2015 r. o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych
innych ustaw (Dz. U. z 2015 r., poz. 1268), która upraszcza i uelastycznia
system urlopów związanych z opieką nad dziećmi oraz dostosowuje pozostałe
uprawnienia związane z rodzicielstwem do potrzeb pracowników-rodziców.
Zlikwidowany zostanie dodatkowy urlop macierzyński i dodatkowy urlop na
warunkach urlopu macierzyńskiego, w związku z czym wśród urlopów związanych z
opieką nad dzieckiem pozostaną jedynie:
·
urlop macierzyński (20 tygodni – przy urodzeniu jednego dziecka przy
jednym porodzie oraz w zwiększonym wymiarze w razie urodzenia więcej niż
jednego dziecka – maksymalnie do 37 tygodni),
·
urlop na
warunkach urlopu macierzyńskiego (wymiar jak dla urlopu macierzyńskiego, ale
stosowane jest ograniczenie wiekowe dziecka do ukończenia 7 lat lub 10 przy
odroczonym obowiązku szkolnym, jak obecnie),
·
urlop
rodzicielski (32 tygodnie – przy urodzeniu jednego dziecka przy jednym
porodzie, a 34 tygodnie w pozostałych przypadkach, urlop przysługuje do końca
roku kalendarzowego, w którym dziecko kończy 6 lat),
·
urlop
ojcowski (w wymiarze do 2 tygodni, nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko
24 miesięcy),
·
urlop
wychowawczy (w wymiarze 36 miesięcy, na okres nie dłuższy niż do ukończenia
przez dziecko 6 lat).
Od 1
stycznia 2016 r. będą elektroniczne zwolnienia lekarskie
Stanie się to za sprawą ustawy z 15 maja 2015 r. o zmianie ustawy o
świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i
macierzyństwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r., poz. 1066). Samo
wystawianie zaświadczenia lekarskiego, według wzoru ustalonego przez ZUS,
odbywać się będzie przez skrzynkę podawczą ZUS. W tym celu
uprawniony lekarz będzie musiał korzystać z kwalifikowanego certyfikatu lub
zaufanego profilu ePUAP oraz – za pomocą systemu teleinformatycznego
udostępnionego bezpłatnie przez ZUS – stworzyć specjalny profil informacyjny, w
którym będzie mógł przeglądać historię poprzednich zwolnień lekarskich (np.
kiedy, na jaki okres i z powodu jakiego schorzenia zostały wystawione). Samo
zwolnienie lekarskie będzie mogło być wystawione w trzech formach:
zaświadczenia elektronicznego (dokument standardowy), wydruku wystawionego
zaświadczenia (na żądanie chorego oraz gdy z informacji na profilu informacyjnym lekarza będzie
wynikało, że płatnik składek nie ma swojego profilu informacyjnego, na którym
ZUS udostępnia wystawione zaświadczenia lekarskie) oraz na formularzu
zaświadczenia lekarskiego wydrukowanym z systemu teleinformatycznego (gdy
lekarz nie będzie mógł wystawić go elektronicznie, np. z powodu przerwy w
dostępie do internetu). Lekarz na swoim profilu informacyjnym będzie miał
dostęp do danych ubezpieczonego, jego płatników składek, a także członków
rodziny – jeżeli zwolnienie z pracy związane będzie z koniecznością sprawowania
osobistej opieki nad członkiem rodziny.
Zupełnie
nowe będą też zasady doręczania zaświadczeń lekarskich płatnikom składek. Co do
zasady będzie się to odbywało przez skrzynkę podawczą ZUS na profil
informacyjny płatnika składek, dzięki czemu będzie miał on wgląd do wystawionego zaświadczenia jeszcze tego samego
dnia. Jedynie gdy płatnik składek nie będzie posiadał profilu, wydruk
zaświadczenia dostarczy sam ubezpieczony.
Także od 1
stycznia 2016 r. zlecenia będą oskładkowane
Od przyszłego roku zleceniobiorca pracujący na podstawie kilku umów
zleceń, będzie musiał opłacać składki od tych, których podstawa wymiaru jest niższa od minimalnego wynagrodzenia
za pracę. Jeśli jednak łączna podstawa wymiaru składek z umów zleceń lub
zlecenia z innym tytułem do ubezpieczeń wyniesie co najmniej kwotę równą
minimalnemu wynagrodzeniu, wówczas zleceniobiorca nie będzie musiał odprowadzać
składek od każdej umowy zlecenia. Tak stanowi ustawa z 23 października 2014 r.
o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych
ustaw (Dz. U. poz. 1831). To istotna zmiana w porównaniu do stanu
dotychczasowego, gdyż aktualnie osoba pracująca na podstawie kilku umów zleceń,
obowiązkowo objęta jest ubezpieczeniami
emerytalno–rentowymi z tego tytułu, który powstał najwcześniej. Może ona jednak
dobrowolnie, na swój wniosek, być objęta ubezpieczeniami emerytalnym i
rentowymi także z pozostałych, wszystkich lub wybranych tytułów, albo też zmienić
tytuł ubezpieczeń. W praktyce możliwość tę wykorzystuje się w ten sposób, że
wybiera się umowę z najniższą podstawą wymiaru składek po to, by płacić
niewielkie składki ZUS. Zabieg taki pozwala na znaczne ograniczenie kosztów
pracy, gdyż pełne składki płacone są jedynie ze wskazanej umowy zlecenia (z
reguły zawartej na najniższą kwotę), zaś od pozostałych zleceń opłacana jest
jedynie składka zdrowotna. Ma to jednak swoje konsekwencje w razie choroby,
utraty pracy (brak prawa do zasiłku dla bezrobotnych) oraz emerytury. Powyższa
nowelizacja przepisów ma pomóc zmniejszyć szarą strefę.
Również od nowego roku wzrośnie
wynagrodzenie minimalne
Zgodnie z rozporządzeniem Rady
Ministrów z 11 września 2015 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia
za pracę 2016 r. (Dz. U z 2015 r., poz. 1385) wyniesie ono 1850 zł. Jedynie absolwenci w
pierwszym roku swojej pracy zawodowej otrzymają mniej, bo 80% powyższej kwoty,
czyli 1480 zł brutto. Wysokość płacy minimalnej wpływa także na inne
świadczenia przysługujące pracownikom z tytułu zatrudnienia, tj.:
·
dodatek za pracę w porze nocnej, który nie może
być niższy niż 20% stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia za
pracę,
·
wynagrodzenie za czas gotowości do pracy i
niezawinionego przez pracownika przestoju, za które przysługuje wynagrodzenie
wynikające z osobistego zaszeregowania pracownika w stawce godzinowej lub
miesięcznej, a jeśli nie określono takiego składnika pensji – 60%
wynagrodzenia; w żadnym jednak wypadku wynagrodzenie pracownika nie może być
niższe od minimalnego wynagrodzenia za pracę,
·
minimalną
podstawę wymiaru wynagrodzenia chorobowego i zasiłków, która nie może być
niższa niż płaca minimalna pomniejszona o finansowane przez pracownika składki
na ubezpieczenie społeczne; w 2016 r. wyniesie ona co najmniej 1.596,37 zł (tj. 1850 zł – 13,71% z 1850 zł =
1850 zł – 253,64 zł) oraz 1.277,09 zł – dla pracowników w pierwszym roku pracy
(tj. 1480 zł – 13,71% z 1480 zł = 1480 zł – 202,91 zł),
·
kwoty wolne
od potrąceń, przy potrącaniu należności innych niż świadczenia alimentacyjne,
zaliczek pieniężnych udzielonych pracownikowi oraz kar pieniężnych,
·
maksymalną
odprawę z tytułu rozwiązania stosunku pracy, która nie może przekroczyć
15-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę (tj. 27.750 zł brutto),
·
minimalne odszkodowanie za nierówne traktowanie w
zatrudnieniu, którego wysokość nie może być niższa niż kwota minimalnego
wynagrodzenia za pracę.
Od 9 listopada 2015 r. nowe zasady
pracy na morzu
Określa je
ustawa z 5 sierpnia 2015 r. o pracy na morzu (Dz. U. z 2015 r., poz. 1569),
która reguluje m.in.: prawa i obowiązki stron stosunku pracy na statkach morskich
o polskiej przynależności, pośrednictwo pracy dla osób poszukujących pracy na
statkach morskich, wymagania dotyczące dokumentów związanych z pracą na statkach
morskich, warunki pracy i życia marynarzy na statkach morskich o polskiej
przynależności i wreszcie ochronę zdrowia i ochronę socjalną marynarzy.
Od 7 października 2015 r. wiemy, że
czas pracy elektroradiologów jest zgodny z Konstytucją
Tak uznał
Trybynał Konstytucyjny w wyroku z 29 września 2015 r. (sygn. akt K 14/14, Dz.U. z 2015 r., poz. 1553), stwierdzając jednocześnie, że wydłużenie
czasu pracy techników medycznych elektroradiologii i
zrównanie go z czasem pracy innych pracowników medycznych nie narusza
Konstytucji. Trybunał uznał przy tym (na podstawie opinii Ministra Zdrowia,
Głównego Inspektora Pracy, Centralnego Instytutu Ochrony Pracy, Instytutu
Medycyny Pracy im. prof. J. Nofera w Łodzi oraz Państwowej Agencji Atomistyki),
że narażenie na promieniowanie jonizujące zostało
istotnie zmniejszone od czasu wprowadzenia preferencyjnego czasu pracy w 1974
r., a jego wydłużenie nie zagraża bezpieczeństwu techników elektrokardiologii.
Obecnie praca przy urządzeniach emitujących takie promieniowanie straciła
status czynnika różnicującego, który usprawiedliwiałby skróconą normę czasu
pracy. Podkreślił przy tym, że zasadnicze znaczenie dla zachowania zasad bhp ma
nie czas pracy techników elektrokardiologii, lecz przestrzeganie – będących
częścią reguł bezpieczeństwa i higieny pracy – zasad pracy przy urządzeniach
emitujących promieniowanie jonizujące. Istotną rolę mają również działania
samych pracowników, organizacji pracowników i pracodawców (działających w ich
imieniu inspektorów ochrony radiologicznej), którzy – w odróżnieniu od stanu
prawnego sprzed 40 lat – mogą w sposób realny domagać się ochrony, odsunięcia
od pracy czy też kontroli bądź wyłączenia wadliwych urządzeń. Trybunał
przeanalizował też rozwiązania prawne wprowadzone w innych krajach UE i
stwierdził, że w większości krajów czas pracy jest zbliżony do rozwiązań
aktualnie obowiązujących w Polsce lub dłuższy. Zauważył też, że rozwiązaniem
zalecanym przez Europejską Federację Towarzystw Radiologicznych nie jest
skracanie czasu pracy, lecz zachowanie standardów wykonywania badań, szkolenie
pracowników w zakresie środków ochrony i procedur postępowania oraz nadzór
dozymetryczny.